Początek roku szkolnego to intensywny czas, zarówno dla dziecka, jak i dla rodzica. We wrześniu opiekunowie muszą wykazać się doskonałą organizacją, aby przygotować swoją pociechę na nowe wyzwania. Wśród wielu kwestii poruszanych na pierwszym zebraniu z rodzicami znajduje się ubezpieczenie szkolne. Czy rodzic musi skorzystać z oferty proponowanej przez placówkę? Sprawdź!

Zbiorowe ubezpieczenie szkolne – tak czy nie?

Ubezpieczenie szkolne to polisa NNW (następstw nieszczęśliwych wypadków) stworzona z myślą o dzieciach i studentach. Każdy rodzic może wykupić taką polisę na wywiadówce, dołączając tym samym do ubezpieczenia grupowego. Warto mieć jednak świadomość, że skorzystanie z propozycji placówki nie jest obowiązkowe. Wyjątkiem od tej reguły są wycieczki szkolne – każda osoba opuszczająca szkołę pod opieką nauczyciela musi mieć ważne ubezpieczenie.

Oferty przygotowane dla szkół często są mocno okrojone i gwarantują jedynie podstawową ochronę. Przezorni rodzice pragnący rozłożyć nad swoją pociechą niezawodny parasol ochronny często decydują się na kupno polisy NNW we własnym zakresie. Firmy ubezpieczeniowe oferują kompleksowe usługi, które można konfigurować według swoich potrzeb. Najważniejsze zapisy dotyczące zakresu ochrony znajdują się zawsze w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia.

Co warto wiedzieć?

NNW szkolne chroni dzieci przed skutkami nieprzewidzianych zdarzeń. Ubezpieczenie upoważnia opiekuna do otrzymania środków w różnych sytuacjach mających wpływ na stan zdrowia dziecka, na przykład w razie poważnego zachorowania czy uszkodzenia ciała podczas uprawiania sportu albo wskutek aktu terroru. Umowa standardowo podpisywana jest na rok. Na jej mocy dziecko chronione jest przez 24 godziny na dobę przez wszystkie dni w tygodniu, również w wakacje, ferie i święta.